No i proszę. Jednak nie jestem tu sama. Tyle słów, tyle myśli, tyle wyobrażeń, tyle pięknych niedopowiedzeń, tyle radości. I tyle rozmów! Najlepsza decyzja i jedna z lepszych rzeczy, która wydarzyła się i wydarza w moim życiu. Moje kochane dziecko żyje już 8 lat, a ja mam wrażenie, że to ono wychowało mnie, a nie ja je.
I może o to w tym wszystkim chodzi :)
haha, pamiętasz jak się poznałyśmy? :)
OdpowiedzUsuńNo jasne :) Z Zadrą! I ten nocleg :D
Usuńtaa i wycieczka do Zoo :)
UsuńJej kiedy to było :D
UsuńDo dyszki coraz bliżej :))) Tylko przyznam szczerze, że przez głowę przeleciało mi sto myśli naraz, kiedy zobaczyłam to czarno-białe zdjęcie. Tak jakoś... W każdym razie gratulacje i - jak mówię - do zamknięcia dekady blogowania bliżej niż dalej :)))
OdpowiedzUsuńJa pamiętam jak się poznałyśmy! Onet wyrzucił na główną Twoją notkę o zakupach w ciucholandzie i tak trafiłam na blog. A potem, kiedy się okazało, że należysz do poznańskiej gwardii (Brasil, Ciemna), to już w ogóle wiedziałaś, żeś swój chłop ;D
Ojej, nie przyszło mi do głowy, że to zdjęcie mogło kogoś wystraszyć, myślałam, że tort jest ewidentny :D A miało być tak artystycznie, hi hi ;)
UsuńO proszę, a właśnie nie mogłam sobie przypomnieć, z jakiej okazji się poznałyśmy, nawet kto do kogo przyszedł :D Ej ale Ciemna nie jest poznańska :D Z Nysy chyba... Tak właściwie tylko ja jestem stricte poznańska ;) Aczkolwiek na pewno była z nas gwardia specyficzna :D
to ucałuj dziecko;) i kolejnych lat.., terapii z uśmiechem;) buziak;)
OdpowiedzUsuńDziecko ucałowane i wyściskane wirtualnie (taka moda ;)), terapię postaram się kontynuować ;)
UsuńSto lat, sto lat! :)))
OdpowiedzUsuńFajne te nasze blogi, dobrze że są! :)
I dobrze, że ktoś je czyta :D Dziękuję :)
UsuńWszystkiego najlepszego dla jubilata i gratulacje dla dumnej mamy :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy! :D
UsuńSto lat!
OdpowiedzUsuń:-*
Weteran - M.
Dziękujemy :) :*
UsuńNie ma za co! Cała przyjemność po mojej stronie! Ale przyznać muszę, że tym cz.-b. zdjęciem też mnie nastraszyłaś!
Usuń:*